PATOGEN- nowości

czwartek, 3 stycznia 2013

Staruch do 27 kwietnia w areszcie...


Sąd przedłużył areszt tymczasowy dla Piotra Staruchowicza "Starucha" o kolejne trzy miesiące - poinformował Radio Wnet, mecenas Krzysztof Wąsowski reprezentujący kibica Legii.

No i Piotrek nie wyjdzie zza krat do 27 kwietnia czyli kolejne święta, tym razem Wielkanocne, za kratami... Nie ma to jak Polski wymiar sprawiedliwości. Tym razem powodem przedłużenia ma być matactwo jakiego rzekomo dopuścił się Staruch... Krew mnie po prostu zalewa. Powoli mija siedem i pół miesiąca aresztowania...
Staruch siedzi za przypuszczenie popełnienia przez niego dwóch przestępstw.


Pierwsze to handel narkotykami. Cała sprawa opiera się na zeznaniach świadka koronnego, który w czasie zarzucanego Piotrkowi czynu siedział w więzieniu i coś od kogoś usłyszał... Śmierć konfidentom! Mam nadzieję, że zdajesz sobie z tego sprawę "hanior"

Drugi zarzut to przetrzymywanie dowodów osobistych. W domu Starucha znaleziono 2 dowody. Skąd się tam wzięły? Otóż jeśli na meczu ktoś coś zgubi kibole nie wałkują tego tylko odnoszą do osoby prowadzącej doping. Ta osoba po meczu lub w trakcie przerwy mówi co znalazła i można odzyskać swoją własność. Jeśli jednak w czasie spotkanie osoba się nie zgłosi dowody odsyłane są pocztą. Staruch niestety nie zdążył tego zrobić. Właściciele dowodów złożyli wyjaśnienia w sądzie, w których nie mają pretensji do Piotrka i oświadczają, że sprawa "odnajdywania" zagubionych dowodów tak właśnie wygląda. Sąd jednak nie wziął tego pod uwagę...

Teraz sąd przypomniał sobie jeszcze o "pobiciu" Rzeźniczaka. Heh... Co ciekawe na żadnym z nagrań nie widać aby grajek dostał w twarz

Sprawa Piotrka coraz bardziej śmierdzi...
Podaję link do rozmowy z Krzysztofem Wąsowskim- mecenasem Starucha: 
A my powtarzamy swoje: Donald matole, twój rząd obalą kibole!
Trzymaj się Piotrek!
Atanazy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz